Strony

środa, 19 grudnia 2012

Avishai Cohen - Triveni II

Ansic, B009439HBC, 2012
Avishai Cohen - trumpet
Omer Avital - bass
Nasheet Waits - drums
Safety Land; BR Story; November 30th; Music News; Willow Weep for Me; Woody n’ You; Portrait; Get Blue; Following the Sound; Art Deco (alternate take) 
english version below

O 34-letnim trębaczu od kilku lat jest głośno. New York Times: „może on sprawić, że trąbka stanie się wehikułem do wyrażenia najbardziej wzruszających wołań ludzkich”, „asertywny, znakomity trębacz z zamiłowaniem do modernizmu”. Ten sam New York Times porównuje jego ton i pewność rytmiczną do gry Clifforda Browna, a Enrico Rava nazywa go swoim ulubionym młodym trębaczem. W 2012 roku został wybrany przez krytyków magazynu Downbeat jako wschodząca gwiazda.

Triveni II potwierdza zasadność tych ochów i achów. Na tym pogodnym i tradycyjnym albumie słyszymy wielką gwiazdę trąbki a nie jedynie sprawnie grającego kustosza hardbopowej tradycji. Wydaje się, że lider zupełnie nie przejmuje się czy jest w mainstreamie, czy poza nim; muzykę traktuje jako naturalny proces, tak jak traktowali ją niegdyś Gillespie, Mingus, Cherry, Coleman - których kompozycje także zawiera album Triveni II.

Płyta jest jak najbardziej jazzowa - akustyczna, pełna soulu, funku, bluesa, w tym ponadczasowa. Trębacz w ekwilibrystycznych, interwałowych łamańcach pnie się jak po linie, prezentuje ciepły, melodyjny i świetlisty ton, wyśmienity we wszystkich rejestrach. Omer Avital tworzy wyborny kontekst harmoniczny dla trąbki Cohena, zaś Nasheet Waits bębni z tak wielką inwencją, precyzją i afro-amerykańsko-karaibską zmysłowością, że chce mi się piszczeć z radości, gdy tego słucham.

Warto również wspomnieć o pracy reżysera dźwięku Joe Marciano, który dokonując selektywnej i bardzo plastycznej rejestracji bogato brzmiących instrumentalistów, zachował atmosferę ich grania na żywo. To dla mnie niezwykle istotne w odbiorze muzyki improwizowanej, która jak żadna inna w nagraniach live, niesie swoje efemeryczne napięcia. Trio gra tak doskonały, przekonujący i emocjonalny jazz, że nawet miłośnik improwizowanej awangardy nie zostanie na niego obojętny. Rarytas!

***

For several years there is much fuss about this 34 years old trumpeter New York Times, writes about him "he can make the trumpet a vehicle for uttering the most poignant human cries", "assertive excellent trumpeter with a taste for modernism". The same New York Times compares "He’s got some of the confident tone and rhythm of Clifford Brown under his fingers, and plays battling, hard-hitting figures and intervals". Enrico Rava called him his favorite young trumpet player. In 2012 Avishai Cohen was elected rising star by Downbeat magazine critics.

Triveni II confirms the validity of this enthusiasm on this serene and traditional album, we have a big star and not just only neatly playing trumpeter hardbop tradition custodian. The leader seems to be completely unconcerned about this mainstream or outside issue, the music is treated here as a genuine unconstrained process, as in my opinion treated it Gillespie, Mingus, Cherry, Coleman, whose pieces complemented contained music. It’s undoubtedly acoustic jazz album, also full of soul, funk and blues, in this archetypal patterns timeless. Trumpeter in acrobatic interval twists, as if he was climbing on the line, presents a warm, melodic, bright tone, excellent in all registers. Bassist Omer Avital creates supreme harmonic context for leader’s trumpet, and Nasheet Waits uses drums with such inventiveness, precision, African-American-Caribbean sensuality that I squeal in enchantment when I listen to it.

It is also worth to mention the work of sound engineer Joe Marciano besides rich-sounding instrumentalists, selective and highly vital, he preserved the essential for me atmosphere of playing live in which improvised music, like no other music carries it’s ephemeral tensions . Trio’s performance on Triveni II is a great jazz so captivating and emotional that I presume that even improvised avant-garde lovers, will not remain indifferent for it. Rarity!